W środę 27
maja 2015 roku członkowie Stowarzyszenia, ich rodziny i przyjaciele postanowili
spotkać się w okolicach Suwałk, w miejscowości Szelment w Centrum
konferencyjno-wypoczynkowym Szelment. Pogoda nie była najpiękniejsza, ale
uśmiechy wszystkich obecnych rozjaśniły szarą aurę. Po przywitaniu się ze
wszystkimi,  zameldowaniu i rozpakowaniu
o godzinie 18:45 Prezes Stanisław Jerusalimcew wraz z Małgosią Zielińską
(Sekretarzem) przywitali nas oficjalnie na tegorocznym zjeździe. Przedstawili
również sprawy organizacyjne, a zaraz po tym rozpoczęła się pierwsza wspólna
biesiada, na której znalazły się bigos oraz grillowane kiełbaski i szaszłyki. W
czasie kolacji odbyły się eliminacje do ćwierćfinału zabawy pt. „Byle jaka
melodia” prowadzonej przez Bożenę Gajewską, a przy akompaniamencie Andrzeja
Matysiaka. W pierwszym etapie przeszło sześć osób, a Andrzej po raz kolejny
wykazał się niezwykłą muzykalnością i umiejętnościami gry na keyboardzie.
Uczestnicy konkursu mieli nie lada zadanie i strach pomyśleć co będzie czekało
półfinalistów dalej.

Następnego
dnia większa część uczestników zjazdu wybrała się na całodniową wycieczkę na
Litwę. Pozostali uczestnicy, którzy z różnych względów nie mogli na nią jechać,
zwiedzała przepiękną okolicę ośrodka. Pani Przewodnik – Halina Buber, dołączyła
do nas w mieście Troki. Jest to miejscowość położona na półwyspie, między
jeziorami Galwe na północy, Tataryszki na zachodzie, Łuka na wschodzie i
Giełusz na południu. Największą grupą etniczną i religijną zamieszkałą na
terenie Troków są Karaimi, sprowadzeni w średniowieczu z Krymu. Głównym punktem
zwiedzania był zrekonstruowany zamek zbudowany przez księcia Witolda
Kiejstutowicza. Kolejnym miastem było już Wilno i nie można było nie zacząć
zwiedzania Cmentarza na Rossie, gdzie pochowana jest matka Józefa Piłsudskiego
oraz jego serce. Kolejnym punktem wycieczki był Kościół św. Piotra i Pawła na
Antokolu. Tutaj mogliśmy zobaczyć przepiękne wyjątkowej klasy sztukaterie. Wnętrze
świątyni zdobi ponad 2 tysiące rzeźb stiukowych o tematyce biblijnej,
mitologicznej i historycznej. Jednym z ciekawszych elementów wystroju wnętrza
jest przepiękny kryształowy żyrandol w kształcie łodzi. Dalej udaliśmy się do
Ostrej Bramy, w której znajduje się kaplica Ostrobramska z obrazem Matki
Boskiej Ostrobramskiej Królowej Korony Polskiej (Matki Boskiej Miłosierdzia).
Oczywiście weszliśmy po schodach do kaplicy, gdzie złożyliśmy do Matki Boskiej
swoje prośby. Natchnieni magią obrazu przeszliśmy przez starówkę wileńską pełną
pięknych kamienic i uliczek. Prowadzeni przez Panią Przewodnik dotarliśmy do Monasteru
Św. Ducha. Cerkiew jest miejscem szczególnej czci świętych męczenników
wileńskich – Jana, Antoniego i Eustachego, których relikwie przechowywane są w
głównej nawie świątyni. Po 2-godzinnym spacerze mieliśmy czas wolny, podczas
którego poszukiwaliśmy głównie pamiątek. Dalsze kroki skierowaliśmy w kierunku
Kościoła św. Anny i Kościoła św. Franciszka i św. Bernarda, a następnie w
kierunku placu przy Bazylice archikatedralnej św. Stanisława i św. Władysława. Z
placu Katedralnego mogliśmy podziwiać Wieżę Giedymina oraz słusznych rozmiarów Pomnik
Giedymina z 1993 r. Z tego miejsca udaliśmy się na długo wyczekiwany obiad w
litewskiej restauracji. Tam mogliśmy spróbować regionalnych przysmaków (zupa solanka,
cepeliny, placek po żmudzku), które na pewno zapadną nam nie tylko w głowach,
ale i podniebieniu. Wycieczka dobiegła końca, więc pożegnaliśmy wspaniałą Panią
Przewodnik i udaliśmy się do ośrodka. Na miejscu czekali na nas pozostali
członkowie zjazdu oraz ciepły posiłek. Zmęczeni, ale najedzeni i pełni
pozytywnych wrażeń i emocji udaliśmy się na zasłużony odpoczynek.

Piątek
rozpoczął się śniadaniem. O godzinie 10:30 w drugim terminie, odbyło się walne
zebranie, na którym zostało przyjęte sprawozdanie merytoryczno-finansowe. Po
mniej więcej godzinie mieliśmy czas wolny, czyli czas na wspólne pogaduchy. Po
obiedzie miały miejsce warsztaty psychologiczne prowadzone przez Anię
Mierzyńską, naszą Panią psycholog. W tym roku tematem był „Obraz siebie i
zasoby osobiste”. Wieczorem, podczas uroczystej kolacji, zostali oficjalnie
przywitani nowi członkowie Stowarzyszenia: Hanna i Roman Błażejczak, Marek
Popiołek, Urszula i Przemysław Grodzcy oraz Marian Woronowicz. W tym roku
obchodziliśmy niesamowite jubileusze 15 i 20 lat po przeszczepie.  XV-lecie w tym roku obchodzili Piotr Szewczyk
i Antoni Uraszewski, natomiast XX-lecie Lucyna Grotkowska i nasz Prezes
Stanisław Jerusalimcew. Podczas kolacji miał miejsce także półfinał i finał
konkursu „Byle jaka melodia”. Zwycięzcą została Jadwiga Pietruszka, która w mig
odgadywała tytuły piosenek, grane przez Andrzeja. Kolejnym wydarzeniem był
konkurs tańca. Cztery pary wzięły w nim udział, a bezkonkurencyjni w tym roku
okazali się Hania i Roman Błażejczak. Kolejnym konkursem było sprawdzenie
wiedzy na temat Profesora Zbigniewa Religi. Bożena Gajewska zadawała
uczestnikom pytania i im więcej poprawnie udzielonych odpowiedzi tym lepiej.
Niezwyciężona okazała się Krystyna Grotkowska, która miała okazję przez wiele
lat współpracować z Panem Profesorem. Kolacja trwała do późnego wieczora, ale z
racji zaplanowanych na sobotę zawodów sportowych udaliśmy się na odpoczynek i
regenerację sił.

Pogoda
dopisywała, więc bez problemów mogły odbyć się zawody sportowe. W tym roku do
wyboru były: siatkówka, rzut piłką lekarską, mini golf i wędkarstwo. Po
zawodach sportowych mieliśmy okazję spotkać się ze skoczkiem narciarskim
Wojciechem Fortuną – mistrzem olimpijskim i mistrzem świata z Sapporo (1972 r.).
 Następnie przed wieczornym grillem zwycięzcy
zawodów sportowych zostali nagrodzeni medalami lub statuetkami oraz dyplomami.
Miejsca na podium w siatkówce zdobył zespół w składzie: Wiesława Fifielska,
Piotr Szewczyk, Antoni Uraszewski, Jadwiga Pietruszka, Sławomir Fifielski,
Andrzej Pabich, Przemysław Grodzki oraz Jarosław Prus. W mini golfie kobiet I
miejsce zajęła Anna Mierzyńska,  mężczyzn
zaś Tadeusz Uzarowicz. W rzucie piłką lekarską kobiet I miejsce zajęła Urszula
Grodzka, natomiast mężczyzn – Roman Błażejczak. W zawodach wędkarskich I
miejsce zajął Zbigniew Donica. Dodatkowo za udział w konkursie rzutu piłką
lekarską nagrodzone zostały dwie najmłodsze uczestniczki zjazdu, a mianowicie:
I miejsce – Marianna Gut i II miejsce – Aleksandra Grodzka. Po uroczystym
wręczeniu nagród, wśród wspaniałej scenerii lasów i jeziora Szelment po raz
kolejny zajadaliśmy się pieczonymi kiełbaskami i szaszłykami oraz wspaniałym
bigosem. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i w niedzielę trzeba było
wrócić do domów.